Oliwka i Jaśminka też mieszkają w mieście ale mają to szczęście, że za domem mają dziką łąkę i pole, gdzie mogą biegać, łapać żaby i być po prostu dziećmi. A ja miałam wielką przyjemność fotografować te dwie urocze siostry.
Część sesji odbyła się w warunkach studyjnych a reszta w tych właśnie dzikich (jeszcze) polach.









6 komentarzy:
po prostu boooooski plener!
świetne foty- jak zwykle zresztą ;)
Bardzo sympatyczne .
Bardzo ładny plener. Dziewczynki przeurocze.
Te zdjecia w polu to wygladaja jak z jakiejs sesji mody dzieciecej. Super foty!
REWELACJA !!
Cudne te w trawie! I to z warkoczami! I te przy ścianie!
Hmmm... wszystkie cudne ;)
Prześlij komentarz